( komentujesz anonimowo; będziesz podpisany swoim IP )
Andrzej@2011-11-19 13:45:16
Taki widok zawsze mnie rozczula. One są piękne i zaraz będą potrzebne by spełnić swoje podstawowe zadanie. O! Jak wam zazdroszczę wszystkie maluchy co możecie ciągnąć z tego rogu obfitości.:)
w obecności brzuszka nie mam odwagi oceniać piersi :o) gratuluje potomstwa! wszystkiego naj!
justus@2011-11-20 00:49:58
zjadłbym Cię , te cycuszki są słodkie 10
titfan@2011-11-21 16:05:42
Jeśli chodzi o cycki to zdecydowanie nie = 1. Brzuch ciazowy jak wszystkie - piękny ale nie brzuchu tu oceniamy.
trzeci_cycek@2011-11-21 21:34:52
Jest w ciężarnych brzuszkach jakaś siła - że tak sparafrazuję słowa evergreena. I w ciężarnych cycuszkach też. @titfan, jedynka? Rozumiem, można dać 5 czy nawet 4 jak ktoś ma skrajnie sformatowany, jednowymiarowy gust ale jedynka? Za taką oceną stoi jak nic jakiś uraz z dzieciństwa.
Tak ciężąrne brzuszki mają siłę,a mleczne cycusie, aaah jakie są cudowne. Daję 8 , chociaż oczywiście każdy szczęściarz swoje cycki chwali.
titfan@2011-11-22 11:22:59
@Trzeci. Już się kiedyś wypowiadalem na ten temat. Nie podobają mi się spiczaste, jasne piersi i takimi mocno zarysowanymi brodawkami. Dla mnie 1= nie chce ich widzieć nigdy więcej. Niestety dla mnie kolezanka z uporem maniaka wrzuca kolejne zdjecia. Szkoda że nie można blokować poszczególnych uzytkownikow. Wtedy byłby to bardzo miły serwis ;)
trzeci_cycek@2011-11-22 13:08:46
Znam pewnego człowieka który wszelkie utwory muzyczne z wykorzystaniem skrzypiec uważa za nie do słuchania. Cóż, taki feblik albo oryginalny rodzaj nerwicy...
titfan znowu przerażasz swoimi poglądami, i bezpodstawną krytyką. Piersi Ferdynanda Kiepskiego..tak,jego są na "1",ale te ???? Ostygnij...
titfan@2011-11-23 09:41:32
Gdzie tu bezpodstawna krytyka? Powiedziałem co dla mnie znaczy ocena 1. I stosuje ją wszędzie tam gdzie piersi mi się skrajnie nie podobają. Widać nie jestem odosobniony w swojej opinii bo koleżanka zbiera niskie oceny przy wielu zdjęciach. I kompletnie nie rozumiem zapału wrzucania kolejnych zdjęć. Ale nie oceniam postawy tylko cycki. A tych wolę nie oglądać. Podobnie jak obwislych cyckow wrzuconych przez Mirka. Jakoś pod jego zdjęciami komentarzy negatywnych jest więcej ale nikt nie linczuje komentujacych :) miło mi że pobudza do dialogu ale nikogo nie przekonuje do mojego zdania dlatego nie ulegne przekonywaniu mnie ;) cycki koleżanki są wybitnie nieapetyczne a patrząc na nie odczuwam pewien dyskomfort. Takie jest moje zdanie :)
Sprawa dojrzała do tego żeby zabrać głos. Przynajmniej ja tak uważam. Odnoszę wrażenie, że moje fotki podlegają negatywnej ocenie nie tylko z powodów estetycznych tylko z bliżej nieznanych mi powodów ideowych. Jest to trochę tak, że nieważne jak moje (lub inne) cycki by wyglądały to i tak jest grupa oceniających, która ładuje oceny 1. Jedna z tych osób o nicku "titfan" ujawniła się - nie ważne jak by cycki obiektywnie wyglądały za nick "amaciag" należy mi się "1". Może jest jakaś część osób mająca uraz do piersi ciężarnych ??? Ale takie jest życie, że większość kobiet spotyka to szczęście posiadania potomka i cycki spełniają swoją naturalną funkcję mlekodajni !!! Oczekiwałabym obiektywizmu ! Przejrzałam różne cycki na tym portalu i wydaje się mi, że obiektywnie patrząc cycki w znacznie gorszej kondycji oceniane są dużo wyżej. Mam nieodparte wrażenie, że po zmianie nicka i ujęć moje cycki zyskałyby na ocenie. Liczyłam na to, że zyskam grono kobiet i mężczyzn dojrzałych emocjonalnie, mogących obiektywnie ocenić piersi dojrzałej kobiety. Widzę, że takie osoby są i bardzo im za to dziękuję. Ale niestety znaczna część to chyba są "pstrykacze" dla których ciąża i karmienie to jest chyba jakiś nienaturalny stan. Być może piersi ciężarnej i karmiącej wywołują jakiś dyskomfort dotyczący tego do czego są stworzone cycki w pierwszej kolejności ? Tak przy okazji - widzę, że moje fotki ośmielają inne ciężarne do ujawnienia swoich skarbów - np. "sony69". Proszę o opinie "nieuprzedzonych" - czy rzeczywiście powinnam pożegnać się z portalem i zaniechać umieszczania swoich zdjęć ? Może rzeczywiście dla większości moje cycki przyczyniają się do odruchu wymiotnego ? Jeśli tak to może powinnam oszczędzić Wasze żołądki ?
titfan@2011-11-24 10:32:34
@Amaciag. W kilku kwestiach się z Tobą zgadzam. Tak, Twoje zdjęcie to 1 ode mnie. Chociaż w kilku przypadkach dałem coś powyżej. Jednak nie ma to żadnego związku z brzuchem. Brzuch jest ok. Niechęć zaczęła się od zdjęć z dużymi zblizeniami sciskanych sutkow co było mocno nieapetyczne. Potem doszła słynna pacha i kilka innych niefortunnych ujęć a wszystko w polaczeniu ze spiczastymi cyckami tworzy całość na która nie chce patrzec. I nie ma to żadnego związku z tym że jesteś w ciąży. Ciaza może nawet wpłynąć pozytywnie. Tak jest w przypadku żony sonego i tak było w przypadku mojej żony. Mam na myśli pełne mleka, ciężkie piersi. U Ciebie tak nie jest i wybacz - nie podoba mi się. Tak, powinnas wg mnie zaniechac wrzucania kolejnych zdjęć bo w wiekszosci przypadków są to bardzo nieudane zdjęcia. I podkreślam. To nie ma związku z ciążą. Jeśli w dalszym ciągu tak to sobie będziesz tłumaczyła to śmiem twierdzić że to Ty masz z tym problem a nie ja :)
trzeci_cycek@2011-11-24 17:08:47
Titfan (i w ogóle niechby i cały świat!) - jesteś osamotniony w swoich poglądach.
titfan@2011-11-25 12:03:21
Trzeci. Zdążyłem zauważyć że jesteś tutaj obrońca uciśnionych, walczącym o prawość językiem średniowiecznego barda ale przeczytaj co napisałeś. Przeczysz sam sobie. I uspokoj emocje. Mam prawo do swojego zdania i gustu i nie zmienię go chocbys nie wiem jak próbował.
